Stara Dusza to pojęcie, z którym wiele wysoko wrażliwych osób czuje ogromny rezonans.
Wiele wysoko wrażliwych osób czuje swoistą prawdę w sobie gdy słyszą to pojęcie. Jeżeli i ty tak masz, prawdopodobnie nie potrzebujesz żadnych potwierdzeń – po prostu wiesz, że tak jest, że jesteś tak zwaną Starą Duszą 🙂
Bywa jednak, że na skutek programów umysłu, jakie w sobie nosimy, na skutek różnych doświadczeń, także tych, które nieźle przeciągnęły nas (nierzadko boleśnie) przez życie, potrzebujemy potwierdzenia z zewnątrz. Czujemy się raźniej, gdy czytamy o czymś, co czuliśmy, że jest prawdą, gdy dowiadujemy się, że nie tylko „ja tak mam” – to swoista mieszanka ulgi, wdzięczności, pokrzepienia i nadziei… że jakoś da się przetrwać w tym brutalnym (choć i pięknym) świecie.
Pierwszy filmik o starych duszach wrzuciłam bardzo dawno, kilka lat temu i był to jeden z pierwszych moich filmów na kanale.
Co charakteryzuje stare dusze?
Zazwyczaj stare dusze:
- mają poczucie bycia inną, niedostosowaną do współczesnego świata
- charakteryzują się głęboką refleksyjnością, introspekcją,
- mają ogromną potrzebę samotności i wyciszenia
- mają ponadprzeciętną empatię, intuicję
- mają poczucie wewnętrznej misji, zrobienia czegoś ważnego na tym świecie
- najczęściej automatycznie pomagają innym, opiekują się, troszczą, wspierają
- kochają naturę, zwierzęta
- nie mają przywiązania do rzeczy materialnych, pieniądze nie są dla nich najważniejsze
- są uduchowione
Stare Dusze od dziecka są… inne
Ich potrzeba głębokich, prawdziwych relacji sprawia, że mają trudność w utrzymywaniu płytkich znajomości, brania udziału w szybkim, konsumpcyjnym życiu… i płytkich, konsumpcyjnych znajomościach. Głębokie rozmowy na tematy egzystencjonalne są im o wiele bliższe niż ślizganie się po powierzchownych tematach z przypadkowymi ludźmi. Pragną autentyczności, zatem wyczuwają fałsz i maski, jakie ludzie zakładają na siebie.
Zdarza się, że potrzeba pomagania, wspierania kogoś przemienia się w nieustanne ratowanie różnego rodzaju życiowych rozbitków, które lgną do starych dusz. Te programy najczęściej zaczynają się już w dzieciństwie, kiedy to stara dusza będąca w ciele dziecka zajmuje się… swoim własnym rodzicem czy rodzeństwem (na przykład na skutek czyjeś choroby, alkoholu, trudnych sytuacji). Tutaj jest wiele obszarów do pracy, aby stara dusza mogła świadomie świecić swoim światłem (niżej więcej na ten temat).
Często właśnie już będąc dziećmi, stare dusze są postrzegane zupełnie inaczej – od rówieśników wyróżnia je większa empatia, przejmowanie się problemami czy sprawami „dorosłych”, głębokie, refleksyjne pytania, dojrzałe wypowiedzi, godziny spędzone na łonie natury, zwięrzęta, jako ci najlepsi przyjaciele..

Fascynacja starożytnymi cywilizacjami
Bardzo ciekawą wskazówką starych dusz jest ich zamiłowanie do starożytnych cywilizacji, historii… To może być fascynacja starożytną kulturą, sztuką, daną epoką w historii, jakąś postacią czy postaciami historycznymi, antykami, zamiłowanie do oglądania filmów kostiumowych czy książek nawiązujących fabułą do poprzednich wieków (bądź jakiejś konkretnej epoki).
Czy Stare Dusze to WWO?
Stare dusze nie zadowalają się pozorami, nie biegną za tym, co dzisiejszy świat nazywa „sukcesem”. Często mają wrażenie, że „wszędzie już były”, że „wszystko widziały”, że poza spokojem – niczego nie potrzebują. Dla nich szczęście to cisza, natura, duchowość. Ich wewnętrzne poczucie misji jest ich siłą napędową, a ich intuicja prowadzi ich przez życie, bo wiedzą, że mają coś ważnego do zrobienia (nawet jeśli nie potrafią tego dokładnie określić). Mają wrażliwość na energię miejsc i ludzi, męczą się bardzo w hałaśliwym, plastikowym, sztucznym otoczeniu.
I zobacz, że są to pola wspólne dla wysokiej wrażliwości – głębia postrzegania, empatia, intuicyjność, potrzeba kontemplacji, wyciszenia, autentycznych relacji. Wśród wysoko wrażliwych osób jest mnóstwo tak zwanych starych dusz.

Lekcje na ziemi
Te wszystkie elementy sprawiają, że nie jest łatwo starym duszom na tym gęstym, często zbyt okrutnym i powierzchownym świecie.
Zazwyczaj stare dusze potrzebują:
- nauczyć się jak dbać o siebie wielowymiarowo, jak szanować i dbać o pojazd dla swojej duszy, czyli ciało
- pracować z asertywnością – notorycznie przesuwają swoje granice i automatycznie pomagają innym, przez co bywa, że mają zbyt mało energii bądź mogą mieć poczucie bycia wykorzystaną, gorszą, inną, ale w negatywnym sensie. Tak jakby musiały się nauczyć, że bezinteresowność, współczucie i życzliwość nie są cechą każdej istoty na Ziemi;
- stworzyć własne zasady funkcjonowania na tym świecie, które pomogą im chronić własną energię przed wyciekami, a jednocześnie umożliwią dzielić się swoją energią w taki sposób, jaki dana osoba uznaje za potrzebny, wartościowy, może nawet konieczny
- regularnie robić to, co daje im poczucie połączenia (z „górą”, Wszechświatem, Bogiem, Aniołami, Źródłem – jakakolwiek nazwa jest w Twoim sercu, WIESZ o co chodzi)
- nauczyć się organizować swoje życie tak, aby dbać o ilość bodźców i momenty wyciszenia / regeneracji
- nauczyć się pracować ze swoją energią, pamiętać o swoim świetle i nie wpadać w „fałszywe światło” (więcej o tym napiszę osobno), dbać o swój rozwój duchowy i świadomość programów umysłu
- znajdować czas i realizować swoje pasje, zainteresowania. To kody duszy, które są im niezbędne do funkcjonowania na Ziemi i niosą ze sobą także informację o misji (więcej o tym także napiszę osobno)
Czy jesteś starą duszą? Test intuicyjny
Jeżeli jesteś starą duszą oczywiście nie potrzebujesz żadnych testów! Bywa jednak, że na skutek takich, a nie innych doświadczeń życiowych, nie jesteśmy nauczeniu ufania temu co, czujemy, za to nauczyliśmy się wierzyć opiniom innych i szukać potwierdzenia na zewnątrz. Jeżeli i Ty tak masz, poniższy test może okazać się dla Ciebie pomocy. Odpowiedz na poniższe pytania szerze, z przestrzeni serca.
Wyłącz umysł i poczuj prawdę sercu. Przy każdym pytaniu gdy poczujesz prawdę w sercu dodaj sobie jeden punkt.
Na końcu zlicz punkty i sprawdź wynik.
- Czy od dziecka czułaś się „inna” niż rówieśnicy – bardziej dojrzała, zamyślona, uduchowiona?
- Czy czujesz głęboką potrzebę zrozumienia siebie, świata i sensu życia?
- Czy często poszukujesz samotności i ciszy, nawet jeśli lubisz ludzi?
- Czy miewasz wrażenie, że już „tu byłaś” lub że jakieś miejsca/dźwięki są ci dziwnie znajome
- Czy masz naturalną skłonność do pomagania innym, nawet jeśli nie zawsze jest to wygodne?
- Czy czujesz się zmęczona powierzchownymi rozmowami i znajomościami i wolisz prawdziwe przyjaźnie, rozmowy na głębokie tematy?
- Czy często wolisz słuchać i obserwować, niż mówić?
- Czy pociągają cię stare kultury, dawne czasy, starożytne cywilizacje, duchowość?
- Czy masz wewnętrzne poczucie celu lub misji, nawet jeśli nie potrafisz go jeszcze nazwać?
- Czy często doświadczasz silnej intuicji lub przeczucia?

Wyniki:
0–3 punkty:
Twoja dusza wciąż odkrywa swoją głębię. Masz w sobie naturalną ciekawość, a to idealny punkt wyjścia do rozwoju i poszukiwań. Twoim polem działania może być innowacja, wtedy nie nosisz „ciężaru” starych dusz.
4–6 punktów:
Nosisz w sobie trochę cech starej duszy. Jesteś osobą refleksyjną i empatyczną. Jeszcze wiele możesz o sobie odkryć, choć niekoniecznie misje z jakimi „schodzą” stare dusze są twoimi misjami.
7–10 punktów:
Jesteś starą duszą. Wnosisz mądrość, głębię i spokój, które wykraczają poza Twoje obecne życie. Możliwe, że nie zawsze czujesz się zrozumiana, ale Twoja obecność inspiruje i uzdrawia innych. Dbaj o sobie, by móc dbać o innych.
Zobacz mój film na kanale o tym jak poznać czy jesteś Starą Duszą i co to pojęcie oznacza.
Stara dusza to nie ilość wcieleń
Wiem, że panuje takie przekonanie, że stara dusza, to dusza jaka miała już wiele wcieleń. Jeżeli masz otwarty umysł i serce i chcesz poznać moje podejście do tej kwestii, zapraszam Cię do czytania dalej.
Pojęcie reinkarnacji czy poprzednich wcieleń jest bardzo wygodne w używaniu tutaj na Ziemi, gdzie mamy coś takiego jak mierzenie czasu, gdzie mamy „wczoraj”, „tydzień temu”, „dziesięć lat temu” i tak dalej. Ilekroć wchodzę w przestrzenie energetyczne, przykładowo podczas sesji energetycznych, to wiem, że CZAS NIE ISTNIEJE.
To trudno wyjaśnić, bo przywykliśmy na Ziemi do takich określeń, umysł funkcjonuje w „dziś”, „w zeszłym piątku”, w koncepcji mierzenia czasu. W przestrzeniach energetycznych nie ma wczoraj, nie ma dziś, nie ma dziesięć lat temu – jest właśnie PRZESTRZEŃ. Jedyne porównanie jakie mi przychodzi, to sen – być może miewasz czasem taki sen, który jest realny, wiele rzeczy toczy się w nim jednocześnie, odczuwasz emocje wielu postaci jednocześnie, masz świadomość i nie masz ciała jednocześnie, jesteś świadoma czy świadomy tego co się wydarzyło, wydarza tu i wszędzie? Mniej więcej tak to wygląda w przestrzeniach energetycznych.
Także powiedziałabym, że stara dusza, odnosi się raczej do poziomu świadomości w jaki postrzegamy świat, a nie do „ilości wcieleń”.
Stara dusza rozpoznaje wewnątrz, że wszystko jest połączone, rozpoznaje na poziomie poza umysłowym miłość i prawdę. Na pewnym poziomie my wszyscy jesteśmy połączeni, mamy dostęp do wszystkiego, a wszystko dzieje się jednocześnie. Z ziemskiej perspektywy i dla przyzwyczajonego do zasad i określeń umysłu pojęcie duszy bardziej doświadczonej jest po prostu łatwiejsze do objęcia, dlatego wygodnie jest nam używać pojęcia „wspomnienie z poprzedniego wcielenia”. A ty masz po prostu POŁĄCZENIE. Niemniej, to co przychodzi, co określasz jako „wspomnienie z poprzedniego wcielenia”, często jest bardzo potrzebne i istotne dla zrozumienia na przykład tego, co czujesz, czym się kierujesz, tego co Ciebie spotyka. Nie podważam absolutnie prawdziwości tego, to JEST. Te informacje są bardzo przydatne i często wraz z nimi zupełnie inaczej przebiega proces uzdrawiania emocji w życiu danej osoby. Po prostu nie nazwałabym tego „poprzednim”, bo dostęp do tej informacji jest w przestrzeni, która przeze mnie jest odczuwana jako bezczasowa (staram się to wyjaśnić najlepiej, jak umiem, jednak mam wrażenie, że nie ma takich słów, które by to odzwierciedliły).
Dlatego, gdy słyszysz, że ktoś mówi o sobie jako o starej duszy chełpiąc się tym pojęciem, opowiadając kim to ona nie była / on nie był w „poprzednich wcieleniach”, jeśli czujesz wydźwięk, jakby ta osoba miała się za kogoś lepszego – uważaj, to mowa EGO.
Stara dusza wie, ale nie osądza. Stara dusza CZUJE, ale nie obciąża tym innych. Nie ma się za kogoś lepszego, bo widzi także miejsca, gdzie jeszcze światło nie dotarło. Ma cierpliwość, ma współczucie, ma świadomość każdego poziomu, dlatego (podkreślę to raz jeszcze) NIE OSĄDZA. Przy takiej duszy czujesz akceptację, sama jej obecność uzdrawia. Zwłaszcza w ciszy.
Jeśli poczułaś / poczułeś potrzebę porozmawiania czy sesji energetycznej, możesz umówić się do mnie poprzez mail: kontakt@beatamakolska.pl