Organizacja dnia codziennego, to nierzadko prawdziwe wyzwanie! Mamy bardzo dużo spraw na głowie, pełnimy rozmaite role i w związku z nimi raczej przybywa nam obowiązków, niż ubywa, a do tego próbujemy jeszcze znaleźć czas dla siebie. Sposób w jaki organizujesz swoją codzienność, ma wpływ na to, jaką ilością energii dysponujesz każdego dnia, nierzadko także wpływa na to, co o sobie sądzisz. Umiejętność znalezienia balansu jest szczególnie ważna dla osób empatycznych, wysoko wrażliwych, gdyż każdy nadmiar (rzeczy, relacji, wiedzy, bałaganu) odbierany jest mocniej i potęguje ryzyko przestymulowania.
Jest wiele rzeczy, jakie można zrobić, aby mieć poczucie bycia bardziej „ogarniętą”. Mówię o tym zarówno w swojej książce, jak i w filmach na kanale Youtube. Postanowiłam także przedstawić Ci kilka książek, które uważam za szczególnie pomocne w tym temacie – poczucia ogarniania swojej rzeczywistości.
Samo pojęcie ogarnięcia rzeczywistości można naprawdę różne traktować, dlatego w tym tekście znajdziesz polecane przeze mnie książki, które (moim skromnym zdaniem) dają nam wskazówki jak do tego podejść, choć czasem dotyczą różnych dziedzin! Tekst będzie aktualizowany, jeżeli nie chcesz przegapić – zapraszam Cię do subskrypcji kanału Youtube, gdy pojawi się tam kolejny odcinek o książkach, będzie to oznaka, że i ten tekst został zaktualizowany (możesz też po prostu zaglądać czasem na moją stronę, bądź obserwować profil na IG i FB).
Na początek przedstawię dwie książki, które choć są w zupełnie innej energii, mówią o podobnej kwestii: MNIEJ ZNACZY WIĘCEJ. Pomagają nam odseparować to, co jest ważne, od tego co nie jest ważne.
Odgracić swój dom…
Książka „Mieć mniej. Jak uwolnić się od nadmiaru rzeczy i ruszyć do przodu”, Tishy Morris (Wydawnictwo Kobiece, Białystok 2018) to wspaniała pozycja, która pomoże Ci odgracić swoją przestrzeń. Czyta się ją szybko i lekko, dlatego być może niektóre rozdziały będziesz wolała przeczytać dwa razy! Autorka jest coachem, nauczycielką feng shui, uzdrawiania energetycznego i jogi. Patrząc na jej zdjęcie zamieszczone na końcu książki mojego wydania, można dostrzec wysoką wrażliwość w jej oczach i cudowną ciepłą energię.
Gdybym miała ją określić trzema pojęciami, byłyby to: CIEPŁA, OSOBISTA, ZACHĘCAJĄCA DO ZMIAN.
Autorka zapoznaje nas z historią mierzenia się z nadmiarem rzeczy w domu, jakiej musiała stawić czoła po śmierci swojej mamy. Ten osobisty wątek przeplata się przez całą książkę, pokazując czytelnikowi jak często przywiązanie do rzeczy sprawia, że mamy wrażenie utknięcia w miejscu, zatrzymywania określonych emocji. Szczególnie lubię rozdział dotyczący kreowania swojej tożsamości w oparciu o pracę i relacje – mam dokladnie takie same doświadczenia z pracy energetycznej z ludźmi. To przywiązanie do pełnionych roli, związane z tym przekonania o własnej ważności, potrzeba udowodnienia czegoś, zamanifestowania…. dotyczy bardzo wielu ludzi i choć czasem może być świetnym narzędziem, żeby dźwignąć siebie, to równie dobrze może być swoistymi kajdanami, które uniemożliwiają nam pójście na przód. Ponadto autorka porusza tematy, które stanowią dylemat wielu wielu osób, co zrobić z rzeczami z poprzednich relacji, pamiątkami, niechciaymi prezentami, ubraniami, które już na nas nie pasują. Ostatni rozdział to już bardzo praktyczne wskazówki w jaki sposób fizycznie podejść do odgracania przestrzeni, pozbywania się nadmiaru rzeczy i porządkowania.
Ciepła energia autorki sprawia, że czujemy jej wsparcie, opiekę i troskę, niczym cudownej, akceptującej nasze słabości „matki”. Jednocześnie jest tu ogromna zachęta do zmiany i inspiracja!
Od siebie dodam jeszcze, że każde porządki w domu, każde odgracenie, wywalenie nadmiaru rzeczy bardzo pozytywnie wpływa na przepływ energii w miejscu, w którym mieszkasz. Ogarnięcie swojej domowej przestrzeni doskonale przekłada się na polepszenie twojego samopoczucia, a także – na uruchomienie przepływu energii w zupełnie innych obszarach twojego życia. Kiedy wiesz, że wszystko jest ze wszystkim powiązane, zaczynasz dostrzegać konieczność celowego doboru rzeczy, jakimi się otaczasz.
Jeżeli potrzebujesz mojego wsparcia w zakresie analizy przepływu energii w twoim domu czy mieszkaniu, napisz do mnie: kontakt@beatamakolska.pl
Skup się na tym, co naprawdę ważne
Książka „Esencjalista. Mniej, ale lepiej”, Greg McKeown (Wydawnictwo MT Biznes, 2019) rozszerza nasze postrzeganie swoistego minimalizmu na pozostałe kategorie życiowe. Autor wprowadza koncepcję esencji, czyli wyodrębnienia tego, jest esencją dla Ciebie i zachęca nas do niemal bezkompromisowego podejścia. Ta książka nie dotyczy odgracania swojego domu, ona wskazuje na korzyści jakie zyskujemy „odgracając” swoje życie (z niepotrzebnych działań, znajomości, przedsięwzięć)! Ułatwia wprowadzenie świadomego zarządzania sobą w czasie i przestrzeni (także w relacjach i w kwestiach zawodowych, zatem jest doskonała także dla osób, które prowadzą własne firmy). Autor przekonuje nas, że możemy zostać esencjonalistami skupiając się na wyodrębnieniu tego, co dla nas najważniejsze. Często podkreśla, że większość osób skupia się na wszystkim, zamiast na jednej konkretnej rzeczy. I choć książka w żadnej mierzenie NIE JEST duchowa, to jednak autor świetnie uwypukla rozproszenie energii człowieka w momencie, kiedy próbuje on ogarnąć wiele rzeczy naraz.
O rozproszeniu energii mówiłam także w filmiku o wielozadaniowości. Zachęcam Cię do obejrzenia, jeżeli wielozadaniowość Cię przytłacza!
Ta książka z pewnością przemówi do osób racjonalnych, twardo stąpających po ziemi, które chcą skutecznie osiągać swoje cele, czuć swoją sprawczość i moc. Jest w dość męskiej energii zdecydowania i działania, gdzie nie ma przestrzeni na sentymenty – jest wytrwałość, konkret i działanie. Ta książka jest w energii nieco surowego, ale szczerego ojca, który mówi wprost, mówi prawdę (nawet niewygodną), a przekaz jest bardzo bezpośredni.
Gdybym miała ją określić trzema pojęciami, byłyby to: KONKRETNA, PRAKTYCZNA i dość SUROWA w przekazie.
Uznałam tę książkę i koncepcję esencjonalizmu za tak bardzo przydatną, że polecam ją wysoko wrażliwym osobom w mojej książce „Praktyczny poradnik dla Wysoko Wrażliwych osób”.
Więcej o tych dwóch książkach opowiedziałam w poniższym filmie obok na moim kanale (dostępny od 15.03.2024 godz. 20:00)
Ten cykl powstał jako odpowiedź na Wasze pytania dotyczące polecanych przeze mnie książek. Pamiętaj, że mój wybór jest absolutnie subiektywny. Polecam Wam książki od siebie, z serca, te które uważam za wartościowe w danej tematyce rozwoju osobistego czy duchowego, które mają niesamowitą energię, które uważam za przydatne bądź… wyjątkowe z jakiegoś powodu.